Inwazje Juliusza Cezara na celtycką Brytanię

 Inwazje Juliusza Cezara na celtycką Brytanię

Paul King

O Imperium Rzymskim i jego najpopularniejszym cesarzu, Juliuszu Cezarze, napisano bardzo wiele, ale o jego dwóch inwazjach na Brytanię niewiele. Jedynymi zachowanymi tekstami z tej prawdziwie starożytnej epoki są zapiski samego Cezara, które zostały napisane później w Galii i z korzyścią dla rozważań i perspektywy czasu. W "De Bello Gallico" (jego relacja z wojen galijskich),Cezar twierdzi, że został zmuszony do ucieczki z Prittan i pozostawienia dużej ilości łupów i wielu niewolników na plaży z powodu "groźnego i zbliżającego się sztormu".

Banalne wyjaśnienie Cezara dotyczące niepowodzenia tej pierwszej inwazji jest stronnicze i głęboko podejrzane w skromnej opinii tego pisarza, więc postanowiłem zbadać ten mistyczny okres w naszej historii i niektóre starożytne opowieści związane z rzymskimi wojnami. Odkryłem, że w późniejszych walijskich manuskryptach odwieczna ustna tradycja tego okresu została spisana przez starych bardów i zapisana dlaNiezależnie od tego, czy jest to fakt, czy fikcja, te starożytne walijskie teksty malują zupełnie inny i żywy obraz inwazji Cezara, a ja uznałem tę narrację za całkowicie fascynującą. Tak bardzo, że postanowiłem dokładnie zbadać te wydarzenia.

Według tych późniejszych walijskich manuskryptów, pierwszy poważny kontakt sojuszników z Cezarem po jego pierwszym lądowaniu w 55 r. p.n.e. miał miejsce na płaskiej równinie w pobliżu twierdzy znanej jako CaerCant (Canterbury Fort, sugerowane przez Kent). Starzy bardowie twierdzili, że podczas tej bitwy król Nynniaw (pierwszy Nennius) i mistrz miecza całej Brytanii był w stanie doprowadzić Cezara do pojedynku.

Portret z Tusculum, prawdopodobnie jedyna zachowana rzeźba Cezara wykonana za jego życia.

W tej śmiertelnej walce Nynniaw otrzymał straszliwy cios w głowę od samego Cezara, którego miecz wbił się w jego tarczę. Następnie Nynniaw odrzucił swój własny miecz i zabrał rzymski gladius ze swojej rozszczepionej tarczy. Cezar uciekł po tej szokującej stracie, ponieważ słynny syn Beli Mawra, choć ranny, ale teraz uzbrojony w rzymski gladius, zabił wielu Rzymian własnym ostrzem Cezara.Jednak odważnemu i zawsze ambitnemu rzymskiemu generałowi udało się uciec na przyczółek i uciec do Galii z resztkami swojej floty. W tamtym czasie krążyły plotki, że "Cezar Zdradziecki" zatruł swoje ostrze, ponieważ wszyscy, którzy zostali nim zranieni na polu bitwy, zmarli, podobnie jak sam Nynniaw 15 dni później w gorączkowej agonii. Podejrzewa się, że zatruty gladius Cezara został oznaczony jako"Crocea Mors" przez ówczesnych Brytonów, co oznaczało żółtą lub rumianą śmierć i wieczne przekleństwo.

Zobacz też: Bitwa pod Prestonpans, 21 września 1745 r.

Wygląda na to, że Cezar ledwie uszedł z życiem podczas tej pierwszej inwazji w 55 r. p.n.e., a niezależnie od jego późniejszych osobistych raportów, pisanych w komfortowych warunkach i z perspektywy czasu, wydaje się, że został gruntownie zmiażdżony na wzgórzach, polach i plażach Kentu przez sprzymierzonych Brytonów. Prowadzony przez niesławnych synów zmarłego Wysokiego Króla Beli Mawra (Lludd Llaw Ereint, Nynniawi Caswallawn) Brytonowie po raz pierwszy w historii jednoczą się, by odeprzeć rzymską inwazję.

Bardziej udana druga inwazja Cezara była znacznie lepiej udokumentowana przez obie strony. Niektórzy historycy wątpili, że słoń został przywieziony do Brytanii na drugą inwazję Cezara, wielu uważało, że historia została pomylona z właściwą inwazją rzymską w 43 r. n.e. W przypadku kolejnego wypadu Cezara w 55 r. p.n.e. Caswallawn (Cassivellaunus) w swojej nieskończonej mądrości i pychy zdecydował, że nie potrzebuje północnej triady doTo "północne wykluczenie" było ogromną zniewagą dla plemion północnych po tym wszystkim, co zrobiły podczas pierwszej inwazji i musiało wywołać wrzawę i wieczną niechęć do plemion południowych. Być może było to nawet starożytną inspiracją dla obecnego podziału Wielkiej Brytanii na północ i południe,co jest widoczne do dziś!

Zobacz też: Opactwo Rufford

Pomimo fortyfikacji przygotowawczych Caswallawna w wielu częściach przybrzeżnego Kentu i bez względu na jego odwagę i przywództwo, fiasko tej drugiej obrony oraz wewnętrzne i zdradzieckie, haniebne dźganie w plecy, które dominowało, pozostaje smutnym i kluczowym punktem w rozwoju starożytnego Prydein (współczesna walijska nazwa Wielkiej Brytanii) W skromnej opinii tego autora, oznaczało to koniec naturalnego rozwoju starożytnej kultury celtyckiej / brytańskiej w kontynentalnej części Wielkiej Brytanii, ostatecznie zmieniając formę i sposób bycia samych Brytyjczyków. Niezależnie od błagań południowych plemion do Rzymu, celtycka Brytania miała prawie sto lat na zorganizowanie się przed prawdziwą rzymską inwazją w 43 rne, ale spędzili ten czas głównieprzyjmując kulturę, ubiór i postawy Rzymu, walcząc ze sobą i manewrując w celu uzyskania większej osobistej władzy, ziemi i bogactwa.

Niestety lub szczęśliwie, w zależności od punktu widzenia, cyniczna, technologiczna era zastąpiła mityczną, magiczną erę i nic w Wielkiej Brytanii już nigdy nie będzie takie samo, ale hej, przynajmniej drogi zostały uporządkowane!

Eifion Wyn Williams Jestem 60-letnim Walijczykiem wychowanym w północnej Walii przez rodzinę historyków, poetów i nauczycieli. Mój ojciec był jednym z 11 dzieci wychowanych w Porthmadoc w Snowdonii i został dyrektorem mojej szkoły podstawowej i gimnazjum. Była to szkoła podstawowa Llanllechid, położona u podnóża Eryri i powyżej małego miasteczka Bethesda. Z tak dużą i kompetentnąW mojej rodzinie otrzymałem odpowiednie walijskie wykształcenie i od najmłodszych lat byłem przesiąknięty głęboką i trwałą pasją do naszej starożytnej i chwalebnej historii.

Piszę twórczo od ponad czterdziestu lat, a te starożytne, w dużej mierze nieopowiedziane historie przekazane mi przez mojego ojca i dziadka, od dawna przykuwają moją wyobraźnię. Mam nadzieję, że trylogia "Iron Blood & Sacrifice" oddaje sprawiedliwość historii tego mistycznego okresu i że w jakiś mały sposób uhonorowałem naszych niezapomnianych i chwalebnych przodków.

Paul King

Paul King jest zapalonym historykiem i odkrywcą, który poświęcił swoje życie odkrywaniu fascynującej historii i bogatego dziedzictwa kulturowego Wielkiej Brytanii. Urodzony i wychowany w majestatycznej okolicy Yorkshire, Paul głęboko docenił historie i tajemnice ukryte w starożytnych krajobrazach i historycznych zabytkach rozsianych po całym kraju. Paul, który ukończył archeologię i historię na renomowanym Uniwersytecie w Oksfordzie, spędził lata na zagłębianiu się w archiwach, wykopaliskach archeologicznych i wyruszaniu w pełne przygód podróże po Wielkiej Brytanii.Miłość Paula do historii i dziedzictwa jest wyczuwalna w jego żywym i fascynującym stylu pisania. Jego zdolność do przenoszenia czytelników w przeszłość, zanurzania ich w fascynującym gobelinie przeszłości Wielkiej Brytanii, przyniosła mu reputację wybitnego historyka i gawędziarza. Poprzez swój urzekający blog Paul zaprasza czytelników do wirtualnej eksploracji historycznych skarbów Wielkiej Brytanii, dzieląc się dobrze zbadanymi spostrzeżeniami, wciągającymi anegdotami i mniej znanymi faktami.Z mocnym przekonaniem, że zrozumienie przeszłości jest kluczem do kształtowania naszej przyszłości, blog Paula służy jako wszechstronny przewodnik, przedstawiający czytelnikom szeroki zakres tematów historycznych: od enigmatycznych starożytnych kamiennych kręgów w Avebury po wspaniałe zamki i pałace, w których kiedyś mieściły się królowie i królowe. Niezależnie od tego, czy jesteś doświadczonymentuzjastów historii lub kogoś, kto szuka wprowadzenia do fascynującego dziedzictwa Wielkiej Brytanii, blog Paula jest doskonałym źródłem informacji.Blog Paula, doświadczonego podróżnika, nie ogranicza się do zakurzonych tomów przeszłości. Z wyczuciem szuka przygód, często wyrusza na eksplorację miejsc, dokumentując swoje doświadczenia i odkrycia za pomocą oszałamiających zdjęć i wciągających narracji. Od surowych wyżyn Szkocji po malownicze wioski Cotswolds, Paul zabiera czytelników na swoje wyprawy, odkrywając ukryte skarby i dzieląc się osobistymi spotkaniami z lokalnymi tradycjami i zwyczajami.Zaangażowanie Paula w promowanie i zachowanie dziedzictwa Wielkiej Brytanii wykracza poza jego blog. Aktywnie uczestniczy w inicjatywach konserwatorskich, pomagając w renowacji zabytków i edukując lokalne społeczności o znaczeniu zachowania dziedzictwa kulturowego. Poprzez swoją pracę Paul stara się nie tylko edukować i bawić, ale także inspirować do większego uznania dla bogatego gobelinu dziedzictwa, które istnieje wokół nas.Dołącz do Paula w jego wciągającej podróży w czasie, gdy poprowadzi cię do odkrycia sekretów przeszłości Wielkiej Brytanii i odkrycia historii, które ukształtowały naród.