Pierwsza wojna światowa - bitwa o niebo
Na początku I wojny światowej 66 pilotów Królewskiego Korpusu Lotniczego (RFC) przeleciało swoimi samolotami nad kanałem La Manche, aby wesprzeć armię na froncie.
Wykorzystanie samolotów jako broni wojennej było nową koncepcją, która znacznie się rozwinęła wraz z postępem wojny. Królewski Korpus Lotniczy, założony w 1912 roku, stał się oczami armii brytyjskiej, kierując ostrzałem artyleryjskim i prowadząc rozpoznanie i obserwację artyleryjską.
Latanie było wciąż w powijakach i początkowo, ponieważ maszyny były bardzo podstawowe, a zasady latania nie były dobrze rozumiane, liczba ofiar była wysoka. Samoloty były zbudowane z drewnianych ram wyłożonych płótnem i miały bardzo mało uzbrojenia, dlatego we wczesnej fazie wojny, jeśli załogi lotnicze były ranne, to głównie w wyniku wypadków. W miarę rozwoju samolotów i ich rozwoju, samoloty były coraz bardziej niebezpieczne.uzbrojonych, niebezpieczeństwo dla załóg lotniczych wzrosło i pod koniec wojny wskaźnik strat wynosił 1 na 4 zabitych, co było porównywalne ze stratami piechoty w okopach.
RFC weszło do akcji we Francji 19 sierpnia 1914 r., zaledwie sześć dni po opuszczeniu Wielkiej Brytanii. Pierwsza poważna akcja powietrzna miała jednak miejsce w pierwszej bitwie nad Sommą w lipcu 1916 r.; do tego czasu RFC rozrosło się do 27 eskadr i ponad 400 samolotów.
Kierunek i siła wiatru wpływają na nawigację w samolocie, a przeważający zachodni wiatr na froncie zachodnim sprzyjał niemieckim lotnikom. Przez większą część wojny piloci RFC musieli stawiać czoła wrogowi dysponującemu lepszymi samolotami; podczas "plagi Fokkera" w latach 1915/16 niemieckie jednopłatowce Fokker, z ich zdolnością do strzelania do przodu przez śmigło, zdominowały niebo.
Alianci odpowiedzieli zdeterminowanym i agresywnym lataniem, choć za wysoką cenę, tracąc 4 brytyjskie samoloty na każdego Niemca. Szybka ekspansja RFC i rozwój samolotów o wysokich osiągach pomogły później przywrócić równowagę.
Zobacz też: Rzeźnik CumberlandPierwsze samoloty były wielofunkcyjne, ale w miarę trwania wojny samoloty były projektowane do wykonywania określonych zadań. Doprowadziło to do rozwoju bombowców i myśliwców. Bitwy powietrzne lub "walki psów" stały się powszechnym zjawiskiem. Piloci myśliwców z 5 lub więcej zwycięstwami zostali nazwani "asami", a niektórzy, tacy jak Manfred von Richthofen (Czerwony Baron), stali się popularnymi bohaterami i nazwiskami.
Zobacz też: Szkoccy bohaterowie wojny o PiperDo czasu, gdy RFC i oddzielna Służba Lotnicza Marynarki Wojennej (RNAS) połączyły się, tworząc Królewskie Siły Powietrzne w kwietniu 1918 roku, używane samoloty były prawie nie do poznania w porównaniu z tymi, które latały w RFC w sierpniu 1914 roku.
Pierwsza wojna światowa była pierwszą wojną, w której siły powietrzne wywarły znaczący wpływ. Samoloty były nie tylko rozmieszczone na froncie zachodnim, ale także odegrały ważną rolę w konflikcie na Bliskim Wschodzie, Bałkanach i we Włoszech.