Upadek Singapuru

 Upadek Singapuru

Paul King

Singapur, miasto jedwabnych koszul, kolonialnej wielkości, Singapore Slings w The Long Bar w hotelu Raffles, łupin orzeszków ziemnych, Change Alley, żeglugi handlowej i niesławnego Merliona, nie wspominając o najlepszym kurczaku satay na całym świecie. Obecnie miasto jest tyglem kultur, rajem dla byłych mieszkańców i centrum turystyki. Jednak ta była brytyjska kolonia ma do zaoferowania o wiele więcej niż tylkowiedzę kulinarną, finezję finansową i pełną przygód historię żeglarską.

Ten niewielki suwerenny kraj wyspiarski był sceną największej kapitulacji sił dowodzonych przez Brytyjczyków w historii. Singapur jest suwerennym krajem wyspiarskim, wciśniętym między Malezję i Indonezję w Azji Południowo-Wschodniej. W tamtym czasie był uważany przez Brytyjczyków za ich Gibraltar na Dalekim Wschodzie, uważany za równie nie do zdobycia i z pewnością równie cenny jak jego europejski odpowiednik.Singapur był i pozostaje bramą do reszty Azji. Jeśli kontrolujesz Singapur, to kontrolujesz ogromną część Dalekiego Wschodu.

Hotel Raffles, Singapur W latach 30. i 40. siły brytyjskie stacjonujące w Singapurze uosabiały brytyjską wojskową ideę oficerów i dżentelmenów. Atmosfera była bardzo kolonialną towarzyskością. Hotel Raffles był dla wielu oficerów tak samo synonimem życia wojskowego, jak upał, blaszane kapelusze i mundur khaki, nie zapominając o zawsze obecnym japońskim zagrożeniu. Jednak tak powszechne, jak to zagrożenie mogło byćW Singapurze panowała atmosfera letargu wśród sił kolonialnych stacjonujących tam w tym czasie. Spodziewano się ataku, ale zwycięstwo sił brytyjskich uważano za przesądzone. Singapur został zaprojektowany jako potężna forteca i uważano, że jest nie do zdobycia. Ta arogancja miała przyczynić się do ostatecznego upadku sił brytyjskich.

Zobacz też: Kobiety-szpiedzy SOE

Kiedy Japończycy zaatakowali, świadczyło to o ich waleczności militarnej w regionie w tamtym czasie. Ich żołnierze byli bezwzględni, brutalni i nieustraszeni, a atak nastąpił z szybkością i okrucieństwem, które całkowicie zaskoczyły siły brytyjskie. Zachęcani do niebrania jeńców, po prostu do rozstrzeliwania tych, którzy stanęli im na drodze, Japończycy przetoczyli się przez Singapur z siłą tsunami,pozostawiając po sobie szok i zniszczenie.

Na początku grudnia 1941 r., w tym samym dniu, w którym Japonia zaatakowała Pearl Harbour, Japończycy jednocześnie zbombardowali bazy Królewskich Sił Powietrznych na północ od Singapuru na wybrzeżu Malajów, eliminując w ten sposób zdolność Sił Powietrznych do odwetu lub ochrony wojsk okupacyjnych na ziemi. Ich taktyka była sprytna i niezwykle dobrze przemyślana. PrzedJapoński żołnierz postawił stopę na singapurskiej ziemi, brytyjskie zdolności morskie i powietrzne zostały zniszczone. Kiedy marynarka wojenna odpowiedziała, wysyłając pancernik "Prince of Wales" i krążownik bojowy "Repulse" na czele floty statków, oba zostały storpedowane i zatonęły w tropikalnych wodach. To pozostawiło Singapur bezbronny wobec ataków zarówno z powietrza, jak i morza. Wielka Brytania i Singapur jako jedyneMam nadzieję, że służył w armii brytyjskiej i siłach Wspólnoty Narodów.

Zobacz też: Gregor MacGregor, książę Poyais

"Prince of Wales" i "Repulse" zaatakowane przez japońskie lotnictwo, 10 grudnia 1941 r. W tym momencie nadal oczekiwano, że atak nastąpi od strony morza. Był to znacznie prostszy sposób ataku dla sił japońskich, niż wysyłanie wojsk przez zdradliwą dżunglę, namorzyny i bagna, które charakteryzowały ląd. Przecenienie obronnej natury dżungli było poważnym błędem, który sprawił, że siły dowodzone przez Brytyjczyków zostały całkowicie wymanewrowane. W rzeczywistości atak morskiOczywiście obrona ta okazała się nieskuteczna w odpieraniu ataków lądowych. Mandat sił japońskich do niebrania jeńców pozwalał również na szybkość ataku, na którą Brytyjczycy nie byli przygotowani. Bez konieczności zatrzymywania, powstrzymywania i osaczania wroga, siły japońskie nie były w stanie podjąć żadnych działań.żołnierzy, siły atakujące mogły szybko przemieszczać się po ziemi.

Brytyjski dowódca w tym czasie, generał porucznik Arthur Percival, miał do dyspozycji 90 000 ludzi. Jego siły składały się nie tylko z Brytyjczyków, ale także Kanadyjczyków, Hindusów i Australijczyków. Walki rozpoczęły się na północy Malajów. Tutaj wojska Percivala zostały wkrótce upokorzone w bitwie pod Jitrą między 11 a 12 grudnia 1941 r. 31 stycznia 1942 r., przeceniając liczebność wojsk brytyjskich, Percival rozpoczął bitwę pod Jitrą.W międzyczasie Japończycy ruszyli na południe, niektórzy na kradzionych rowerach, przez dżunglę z Kota Bahru w kierunku Singapuru, który leżał ponad 600 mil na południe.

Mapa Singapuru przedstawiająca rozproszenie wojsk brytyjskich, luty 1942 r. Percival, zdając sobie sprawę z pozornie niepowstrzymanego japońskiego pościgu, rozkazał swoim ludziom rozproszyć się na 70 mil, aby stawić czoła nadchodzącemu atakowi. Okazało się to fatalnym błędem. Jego siły, choć znacznie przewyższające liczebnie, były tak rozproszone, że nie były w stanie odeprzeć sił japońskich i zostały całkowicie przytłoczone. Przywódca sił japońskich, Yamashita, zaatakował z zaledwie około 23 000 żołnierzy.i 8 lutego 1942 roku wkroczyli do Singapuru.

W drodze do poddania się Japończykom. Percival jest po prawej stronie Zaledwie siedem dni później, 15 lutego 1942 r., Singapur padł ofiarą dzikości i nieustępliwości japońskiej armii. Percival poddał się w daremnej próbie zapobieżenia dalszym stratom w ludziach. Szacuje się, że 100 000 ludzi w Singapurze zostało wziętych do niewoli, z czego około 9 000 miało zginąć, budując kolej Birma-Tajlandia. Szacowana liczba ofiar śmiertelnych w Singapurze pod japońską kontrolą toOd japońskich szacunków wynoszących 5 000 do chińskich 50 000. Niezależnie od dokładnej liczby, niezaprzeczalne jest, że tysiące ludzi straciło życie pod japońską okupacją.

Percival poddaje się przywódcy sił japońskich Yamashicie (siedzi, pośrodku). Percival siedzi naprzeciwko, między swoimi oficerami. Najgorsza porażka wszechczasów dla sił dowodzonych przez Brytyjczyków, to nie tylko stracone życia, ale także idea europejskiej wyższości w wojnie. Sam Churchill powiedział, że stawką w Singapurze był sam honor Imperium Brytyjskiego. Ten honor i reputacja zostały niewątpliwie nadszarpnięte. Jednak prawdopodobnie nie tak bardzo, jak w przypadku japońskich żołnierzy, którzy okupowali Singapur. Podczas walka zaraz potem cywile zostali zamordowani, żołnierze wroga ścięci, jeńcy spaleni żywcem, pacjenci szpitali zamordowani tam, gdzie leżeli. Dzikość była naprawdę szokująca dla brytyjskich żołnierzy kolonialnych, zwłaszcza tych, którzy do czasu tej bitwy nigdy nie byli w akcji. Potem nastąpiła brutalna okupacja i masakra miejscowej ludności chińskiej. Ci więźniowie, którzy przeżyli i którzy byli w stanie przeżyć, zostali zabici.internowani jako jeńcy wojenni byli poddawani trzyletniemu bólowi i udręce: wielu żołnierzy brytyjskich, australijskich i kanadyjskich nigdy nie wróciło do swoich domów, nawet po zakończeniu wojny.

Autor: Terry Stewart, niezależna pisarka.

Paul King

Paul King jest zapalonym historykiem i odkrywcą, który poświęcił swoje życie odkrywaniu fascynującej historii i bogatego dziedzictwa kulturowego Wielkiej Brytanii. Urodzony i wychowany w majestatycznej okolicy Yorkshire, Paul głęboko docenił historie i tajemnice ukryte w starożytnych krajobrazach i historycznych zabytkach rozsianych po całym kraju. Paul, który ukończył archeologię i historię na renomowanym Uniwersytecie w Oksfordzie, spędził lata na zagłębianiu się w archiwach, wykopaliskach archeologicznych i wyruszaniu w pełne przygód podróże po Wielkiej Brytanii.Miłość Paula do historii i dziedzictwa jest wyczuwalna w jego żywym i fascynującym stylu pisania. Jego zdolność do przenoszenia czytelników w przeszłość, zanurzania ich w fascynującym gobelinie przeszłości Wielkiej Brytanii, przyniosła mu reputację wybitnego historyka i gawędziarza. Poprzez swój urzekający blog Paul zaprasza czytelników do wirtualnej eksploracji historycznych skarbów Wielkiej Brytanii, dzieląc się dobrze zbadanymi spostrzeżeniami, wciągającymi anegdotami i mniej znanymi faktami.Z mocnym przekonaniem, że zrozumienie przeszłości jest kluczem do kształtowania naszej przyszłości, blog Paula służy jako wszechstronny przewodnik, przedstawiający czytelnikom szeroki zakres tematów historycznych: od enigmatycznych starożytnych kamiennych kręgów w Avebury po wspaniałe zamki i pałace, w których kiedyś mieściły się królowie i królowe. Niezależnie od tego, czy jesteś doświadczonymentuzjastów historii lub kogoś, kto szuka wprowadzenia do fascynującego dziedzictwa Wielkiej Brytanii, blog Paula jest doskonałym źródłem informacji.Blog Paula, doświadczonego podróżnika, nie ogranicza się do zakurzonych tomów przeszłości. Z wyczuciem szuka przygód, często wyrusza na eksplorację miejsc, dokumentując swoje doświadczenia i odkrycia za pomocą oszałamiających zdjęć i wciągających narracji. Od surowych wyżyn Szkocji po malownicze wioski Cotswolds, Paul zabiera czytelników na swoje wyprawy, odkrywając ukryte skarby i dzieląc się osobistymi spotkaniami z lokalnymi tradycjami i zwyczajami.Zaangażowanie Paula w promowanie i zachowanie dziedzictwa Wielkiej Brytanii wykracza poza jego blog. Aktywnie uczestniczy w inicjatywach konserwatorskich, pomagając w renowacji zabytków i edukując lokalne społeczności o znaczeniu zachowania dziedzictwa kulturowego. Poprzez swoją pracę Paul stara się nie tylko edukować i bawić, ale także inspirować do większego uznania dla bogatego gobelinu dziedzictwa, które istnieje wokół nas.Dołącz do Paula w jego wciągającej podróży w czasie, gdy poprowadzi cię do odkrycia sekretów przeszłości Wielkiej Brytanii i odkrycia historii, które ukształtowały naród.