Mayflower

 Mayflower

Paul King

Jesienią 1620 roku Mayflower, statek handlowy, który zwykle przewoził towary i produkty, wypłynął z portu w Plymouth i rozpoczął nieustraszoną podróż z około setką pasażerów pragnących rozpocząć nowe życie w odległym i niezbadanym kraju po drugiej stronie Atlantyku.

Statek wyruszył z południowego wybrzeża Anglii we wrześniu z wieloma pasażerami, którzy chcieli rozpocząć nowe życie w Ameryce. Wielu z nich było znanych jako "święci", protestanccy separatyści, którzy doświadczyli trudności z wolnością religijną i stylem życia w Europie. Nadzieją dla wielu z tych pasażerów było założenie w Nowym Świecie kościoła i sposobu życia; później stali się znanijako "Pielgrzymi".

The Mayflower i The Speedwell w porcie Dartmouth, Anglia

Wiele lat przed tą podróżą, wielu niezadowolonych angielskich protestantów z Nottinghamshire opuściło Anglię i przeniosło się do Leyden w Holandii, chcąc uciec od doktryny Kościoła Anglii, która ich zdaniem była tak samo skorumpowana jak Kościół katolicki. Różnili się od purytanów, którzy mieli te same obawy, ale chcieli odmłodzić i kierować Kościołem od wewnątrz. Podczas gdy separatyści, którzy przenieśli się do Leyden w Holandii, byli w tym samym czasie.Holandia doświadczyła wolności religijnej, której nie doświadczyła w Anglii, a sekularystyczne społeczeństwo było trudne do przyzwyczajenia. Kosmopolityczny styl życia okazał się niepokojąco kuszący dla młodszych członków społeczności Świętych i wkrótce zdali sobie sprawę, że ich wartości są sprzeczne zarówno z angielskimi, jak i holenderskimi społecznościami.

Podjęli decyzję o zorganizowaniu się i przeniesieniu do miejsca wolnego od rozproszenia i ingerencji; Nowy Świat kusił. W Londynie poczyniono przygotowania do podróży z pomocą ważnego kupca, który pomógł sfinansować wyprawę. W międzyczasie Virginia Company zgodziła się, że osada może zostać założona na wschodnim wybrzeżu. Do sierpnia 1620 r. ta mała grupa około czterdziestu osób została wysłana do Nowego Świata.Święci dołączyli do większej grupy kolonistów, z których wielu było bardziej świeckich w swoich przekonaniach, i wyruszyli w podróż na pierwotnie planowanych dwóch statkach. Mayflower i Speedwell miały być wykorzystane do podróży, jednak ten ostatni zaczął przeciekać niemal natychmiast po rozpoczęciu podróży, zmuszając pasażerów do zmieszczenia się na Mayflower w zgniecionych i dalekich od idealnych warunkach, aby móc dotrzeć do celu.dotrzeć do zamierzonego celu.

Zobacz też: Obchody świąt majowych

Rodziny, samotni podróżnicy, kobiety w ciąży, psy, koty i ptaki znalazły się na pokładzie statku. Co ciekawe, dwie ciężarne kobiety przeżyły podróż. Jedna urodziła na morzu syna o imieniu Oceanus, a druga, pierwsze angielskie dziecko urodzone przez Pielgrzymów w Ameryce, Peregrine. Wśród podróżników byli również służący i rolnicy, którzy zamierzali osiedlić się w kolonii Wirginia.Statek zawierał wielu oficerów i załogę, którzy pozostali na statku, gdy dotarł on do celu, a później jeszcze podczas surowej i mroźnej zimy.

Życie na statku było niezwykle trudne, ponieważ pasażerowie znajdowali się w ograniczonych przestrzeniach, upakowani razem jak sardynki. Kabiny były małe zarówno pod względem szerokości, jak i wysokości, z bardzo cienkimi ścianami, co czyniło je trudnym miejscem do spania lub przebywania. Jeszcze bardziej ograniczające były dolne pokłady, gdzie każdy, kto miał ponad pięć stóp wzrostu, nie był w stanie stać prosto. Te warunki były znoszone przez długi czas.dwumiesięczna podróż.

Na pokładzie repliki statku Mayflower, Mayflower II. Zszyte z kilku zdjęć. Autor: Kenneth C. Zirkel, na licencji Creative Commons Attribution-Share Alike 4.0 International.

Żmudna podróż była czasochłonna i często przyziemna, a podróżni zmuszeni byli do tworzenia własnych rozrywek, takich jak gra w karty lub czytanie przy świecach. Jedzenie na pokładzie statku było przygotowywane przez palenisko, które było zasadniczo ogniem zbudowanym na żelaznej tacy wypełnionej warstwą piasku, co sprawiało, że posiłki były bardzo prymitywnym wydarzeniem dla pasażerów, którzy na zmianę gotowali zognisko i przygotowywanie posiłków z dziennych racji żywnościowych.

Inne przedmioty na pokładzie statku obejmowały zapasy, które pasażerowie przywieźli ze sobą, aby rozpocząć nowe życie za Atlantykiem. Podczas gdy niektóre zwierzęta domowe zostały zabrane, w tym psy i koty, owce, kozy i drób były również w zestawie. Sama łódź została zaopatrzona w dwie inne łodzie, a także artylerię i coś, co uważa się za inne formy broni, takie jak proch strzelniczy i armaty.Pielgrzymi nieStatek stał się nie tylko jednostką do transportu ludzi, ale także do przewożenia narzędzi niezbędnych do rozpoczęcia nowego życia w Nowym Świecie.

Zobacz też: Wilhelm Zdobywca

Podróż Mayflower była wyczerpująca i okazała się wyzwaniem zarówno dla załogi, jak i pasażerów. Załoga statku posiadała pewne urządzenia, które miały pomóc w podróży, takie jak podstawy nawigacji, w tym kompas, system logów i linii (metoda pomiaru prędkości), a nawet klepsydrę do śledzenia czasu. Jednak narzędzia te okazały się nieprzydatne, gdy statek spotkał się zniebezpieczne wiatry o sile wichury na Oceanie Atlantyckim.

Problem podróżowania w tak zdradzieckich warunkach był potęgowany przez poziom wyczerpania, chorób, zmęczenia i ogólnego złego samopoczucia odczuwanego na pokładzie statku. Podróż okazała się niebezpiecznym doświadczeniem, a zła pogoda okazała się stałym zagrożeniem dla statku. Ogromne fale nieustannie uderzały o statek, a w pewnym momencie część drewnianej ramy zaczęła pękać z powodu samegoTo uszkodzenie konstrukcji wymagało pilnej naprawy, więc pasażerowie zostali zmuszeni do pomocy stolarzowi statku w naprawie pękniętej belki. Aby to zrobić, użyto śruby dwustronnej, metalowego urządzenia, które na szczęście zostało zabrane na statek, aby pomóc w budowie domów, gdy dotrą do suchego lądu. Na szczęście okazało się to konieczne.W ten sposób udało się zabezpieczyć drewno i statek mógł wznowić podróż.

Podpisanie Mayflower Compact na pokładzie Mayflower, 1620 r.

Ostatecznie 9 listopada 1620 r. Mayflower dotarł do suchego lądu, dostrzegając z daleka obiecujący widok Cape Cod. Pierwotny plan żeglugi na południe do Kolonii Wirginii został pokrzyżowany przez silne wiatry i złą pogodę. Osiedlili się na północ od tego obszaru, kotwicząc 11 listopada. W odpowiedzi na poczucie podziału w szeregach, osadnicy ze statku podpisali porozumienie o współpracy.Mayflower Compact, który zasadniczo składał się z umowy społecznej dotyczącej przestrzegania pewnych zasad i przepisów, aby można było ustanowić pewien rodzaj porządku cywilnego. Okazało się, że był to ważny prekursor idei świeckiego rządu w Ameryce.

Pierwsza zima dla osadników w Nowym Świecie okazała się śmiertelna. Rozprzestrzenianie się chorób było powszechne, z powodu złych warunków życia na pokładzie łodzi i poważnego braku odżywiania. Wielu pasażerów cierpiało na szkorbut z powodu niedoborów witamin, które niestety nie były wówczas uleczalne, podczas gdy inne choroby okazały się bardziej śmiertelne. W rezultacie około połowa pasażerów i połowa z nich zmarła.załoga nie przeżyła.

Ci, którzy przetrwali surową zimę, zeszli ze statku w marcu następnego roku i rozpoczęli nowe życie od budowy chat na lądzie. Z pomocą pozostałej załogi i kapitana Christophera Jonesa przystąpili do rozładunku broni, w tym armat, skutecznie przekształcając swoją małą prymitywną osadę w coś w rodzaju obronnej fortecy.

Osadnicy ze statku zaczęli tworzyć życie dla siebie, wraz z pomocą rdzennych mieszkańców tego obszaru, którzy pomagali kolonistom, ucząc ich niezbędnych technik przetrwania, takich jak polowanie i uprawa roślin. Następnego lata osadnicy z Plymouth świętowali pierwsze zbiory wraz z Indianami Wamanoag podczas festiwalu dziękczynienia, który odbył się w dniu 18 października.tradycja praktykowana do dziś.

Mayflower i jego podróż do Nowego Świata była wstrząsającym wydarzeniem historycznym, które zmieniło bieg historii Ameryki i reszty świata. Pasażerowie, którzy przeżyli, zapoczątkowali sposób życia dla przyszłych pokoleń amerykańskich obywateli i zawsze będą pamiętani jako zajmujący szczególne miejsce w historii Ameryki.

Paul King

Paul King jest zapalonym historykiem i odkrywcą, który poświęcił swoje życie odkrywaniu fascynującej historii i bogatego dziedzictwa kulturowego Wielkiej Brytanii. Urodzony i wychowany w majestatycznej okolicy Yorkshire, Paul głęboko docenił historie i tajemnice ukryte w starożytnych krajobrazach i historycznych zabytkach rozsianych po całym kraju. Paul, który ukończył archeologię i historię na renomowanym Uniwersytecie w Oksfordzie, spędził lata na zagłębianiu się w archiwach, wykopaliskach archeologicznych i wyruszaniu w pełne przygód podróże po Wielkiej Brytanii.Miłość Paula do historii i dziedzictwa jest wyczuwalna w jego żywym i fascynującym stylu pisania. Jego zdolność do przenoszenia czytelników w przeszłość, zanurzania ich w fascynującym gobelinie przeszłości Wielkiej Brytanii, przyniosła mu reputację wybitnego historyka i gawędziarza. Poprzez swój urzekający blog Paul zaprasza czytelników do wirtualnej eksploracji historycznych skarbów Wielkiej Brytanii, dzieląc się dobrze zbadanymi spostrzeżeniami, wciągającymi anegdotami i mniej znanymi faktami.Z mocnym przekonaniem, że zrozumienie przeszłości jest kluczem do kształtowania naszej przyszłości, blog Paula służy jako wszechstronny przewodnik, przedstawiający czytelnikom szeroki zakres tematów historycznych: od enigmatycznych starożytnych kamiennych kręgów w Avebury po wspaniałe zamki i pałace, w których kiedyś mieściły się królowie i królowe. Niezależnie od tego, czy jesteś doświadczonymentuzjastów historii lub kogoś, kto szuka wprowadzenia do fascynującego dziedzictwa Wielkiej Brytanii, blog Paula jest doskonałym źródłem informacji.Blog Paula, doświadczonego podróżnika, nie ogranicza się do zakurzonych tomów przeszłości. Z wyczuciem szuka przygód, często wyrusza na eksplorację miejsc, dokumentując swoje doświadczenia i odkrycia za pomocą oszałamiających zdjęć i wciągających narracji. Od surowych wyżyn Szkocji po malownicze wioski Cotswolds, Paul zabiera czytelników na swoje wyprawy, odkrywając ukryte skarby i dzieląc się osobistymi spotkaniami z lokalnymi tradycjami i zwyczajami.Zaangażowanie Paula w promowanie i zachowanie dziedzictwa Wielkiej Brytanii wykracza poza jego blog. Aktywnie uczestniczy w inicjatywach konserwatorskich, pomagając w renowacji zabytków i edukując lokalne społeczności o znaczeniu zachowania dziedzictwa kulturowego. Poprzez swoją pracę Paul stara się nie tylko edukować i bawić, ale także inspirować do większego uznania dla bogatego gobelinu dziedzictwa, które istnieje wokół nas.Dołącz do Paula w jego wciągającej podróży w czasie, gdy poprowadzi cię do odkrycia sekretów przeszłości Wielkiej Brytanii i odkrycia historii, które ukształtowały naród.